Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

KRP promuje Przemysława L.

Utworzony przez Żal, 2 maja 2014 r. o 08:34
Petycja obywatelska   Do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej: o dymisję Premiera Donalda Tuska i wyłonienie nowego rządu.   Podpisz i udostępnij petycję! Teraz pomóż  zebrać 50,000 podpisów   skopiuj i wklej w wyszukiwarkę:   secure.avaaz.org/pl/petition/Do_Sejmu_Rzeczypospolitej_Polskiej_o_dymisje_Premiera_Donalda_Tuska_i_wylonienie_nowego_rzadu/?aHXzMhb    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NA TASMACH DOKLADNIE SLYCHAC JAK KARPINSKI STWIERDZA , ZE SCIANA WSCHODNIA NIKOGO NIE INTERESUJE , LICZY SIE WARSZAWA I KATOWICE ! I CO TO MA BYC, PRZECIEŻ NIE JESTEŚMY  INNI,  A TU NIE JEST INNA POLSKA ?PRZY WYBORACH - KOALICJANCI PO I PSL-  NIE LICZCIE NA NAS !!!  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U nas rządzą gumofilce.a oni przykleją swoje zady do każdego,aby ryj w koryto.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NA TASMACH DOKLADNIE SLYCHAC JAK KARPINSKI STWIERDZA , ZE SCIANA WSCHODNIA NIKOGO NIE INTERESUJE , LICZY SIE WARSZAWA I KATOWICE ! I CO TO MA BYC, PRZECIEŻ NIE JESTEŚMY  INNI,  A TU NIE JEST INNA POLSKA ?PRZY WYBORACH - KOALICJANCI PO I PSL-  NIE LICZCIE NA NAS !!!
Dlatego TUSKOJEBY i całe to czerwone,komunistyczno-konfidenckie łajno musi odejść i to jak najszybciej !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wstydu nie mają !!!!!!!!!!!!!!!!! "W kategorii MODELOWE KONTAKTY Z RADIEM nagrodę otrzymało MInisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nagrodę odebrali wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk oraz Przemysław Litwiniuk."  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wstydu nie mają !!!!!!!!!!!!!!!!! "W kategorii MODELOWE KONTAKTY Z RADIEM nagrodę otrzymało MInisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nagrodę odebrali wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk oraz Przemysław Litwiniuk."
Nowy biskup pobłogosławi ten sukces na dożynkach peeselowskich w Rossoszu. Dożynki powiatowe  psl  to wielkie święto siedleckiego kościoła podobnie jak tzw ludowy opłatek w styczniu. Taka to prawda o tym sojuszu bogatych z bogatymi .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Ptasie Radio z Chatki Pustelnika: "Stuk-puk!"2014-07-03 15:05 No i co? - Jest dokładnie tak, jak to omówiliśmy w naszej audycji parę dni temu! Tusk wtedy powiedział o nagraniach: Przykra sprawa, nie lekceważę jej. I napisał na Twitterze, że do sprawy się odniesie w poniedziałek. No i się po swojemu "odniósł"! Nie wiedział co prawda, o jaką sprawę chodzi, wyglądał na zdezorientowanego, plótł coś bez sensu, ładu i składu... Słowem - jak zwykle - żenada! Potem znów się odgrażał, że się "odniesie"... Wilk też nosił kilka razy - podobno nawet odnosił pewne umiarkowane sukcesy, aż w końcu odnieśli wilka nogami do przodu i teraz leży jako wilcza skóra w willi Kwaśniewskich przed kominkiem. Więc tych pogróżek naszego Umiłowanego Przywódcy nie traktujemy specjalnie serio. Po konferencji nasz struś-Tusk udał się świńskim truchtem prosto w ramiona swego psychiczno-intelektualnego osobistego trenera-felczera, który zawsze metodą usta-usta wprawnie przywraca naszego Umiłowanego, lecz skrajnie przy takich okazjach wyczerpanego premiera do stanu "użyteczności publicznej"! Więc może i tym razem mu się uda i nasz środkowy trampkarz napastliwy będzie jutro w znakomitej formie, jak każdy prawdziwy kadrowy trampkarz przed meczem o "Żelazny Trzepak". A co to była za "przykra sprawa", o której wspomniał Tusk? Prawie o niej zapomnieliśmy... Ano - nic wielkiego - nic się, drodzy ziomale i ziofemale, nie stało! To tylko "wasze" teoretyczne państwo - tym razem w osobach swej najwyższej konstytucyjnej "reprezentacji narodowej", czyli "kadry" (kadry są jak wiadomo decydujące!), zdecydowało się odwinąć i skonsumować orła z czekolady, a może zjadło go ze sreberkiem - i w ten oto podobno sposób popełniło samobójstwo, oczywiście bez świadków, bez nieznanych sprawców i bez udziału... i tak dalej ...i tak dalej! Niestety było to państwo opieszałe, więc oficjalnie z zejściem marudziło do piątku po godzinach urzędowania. Niezależna prokuratoria, niczego oczywiście nieświadoma, grillowała już tymczasem ochoczo sędziom ich niezależne szynki i wycinała co bardziej smakowite i niezbyt wymoczone w szambie kąski... Policja wyjechała jak zwykje na ryby (w grzybach oczywiście - duszone - bo to podobno jest ulubiona zagrycha drogówki, zwłaszcza, jeśli i ryby, i grzyby zostały skonfiskowane kłusownikom grasującym w sprywatyzowanych Lasach Państwowych!). Laboratorium analityczne Komendy Głównej też zostało już zapieczętowane tajną pieczęcią z papieru czerpanego ze znakami wodnymi PWPW i kleju wegetariańskiego (patent 154M nr 101 pułkownika Rzepy, zatwierdzony też na obszarze Federacji Rosyjskiej, żeby pułkownik nie był pozbawiony należnych tantiem w ramach ACTA i dodatku za wysługę lat)! Nowy prezes Siwiec zatwierdził własnoręcznym podpisem. Poza tym sprzęt laboratoryjny do wykonywania sekcji zwłok państwa i tak został zalany przez nieznanych sprawców podczas ostatniej powodzi, a następnie ukradziony i sprzedany na "Allegro" jako ekwipunek do legalnego wykonywania nielegalnych aborcji, a instalacja elektryczna z korytarza wraz z reflektorem i kamerą została wypożyczona do świetlicy zakładu penitencjarnego w Płocku! Sytuacja była więc i nadal jest taka: Lepper w standardowym worku plastykowym, przewiązany w pasie sznurkiem do snopowiązałki, leży sobie nieruchomo na stole w prosektorium i czeka na sekcję specjalną Biura Ochrony Rządu, która miała czuwać nad nim do tamtego poniedziałku, ale niestety się nie pojawiła, bo funkcjonariusze sekcji akurat robili na bazarku uzupełniające zakupy na wspólną biesiadę z drogówką w przydrożnej karczmie "Pod Radarem" i rozbieraną sesję inwigilacyjno-prostytucyjną ze statystkami z opery "TIR-y jadą na wschód"! Tak więc szafa - jak zawsze - gra i buczy! Lepper czeka! To znaczy - oczywiście - nie żaden tam Lepper, tylko stygnący trup państwa polskiego. Smród od trupa bije, ale wszyscy tylko zatykają nosy! Lepper - to byłoby jeszcze pół biedy, bo śmierć ubogiego rolnika i hodowcy, który miał z powodu rosyjskiego embarga na strusie poważne kłopoty finansowe i rodzinne (miał rzekomo strusia szwagra!) - to jednak błahostka w porównaniu z samobójstwem państwa. Lepper zresztą już na nic nie czeka! Jak powiada poetka - Jaś nie doczekał! - Że co? - że nie Jaś tylko Jędruś? - on się już chyba o takie drobiazgi nie będzie handryczył... Państwo też już na nic nie czeka, ale obywatele - wprost przeciwnie! Jako rasowi kibole - tak ze starego nawyku - ciągle czekają na wynik sekcji trupa samobójcy! Wiadomo - gawiedź łaknie krwi! A sekcja podobno trwa i wynik - zdaniem Tuska - ma być dwucyfrowy (z sześcioma zerami)! Bo Tusk - tak jak Bolek - też gra w Lotto - tyle, że niemieckie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W 2006 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego zdecydował o obniżeniu stawek podatku dochodowego z 40% na 32% i z 30% na 18%. Te zmiany weszły w życie od 2009 roku. W 2007 roku obniżyli też składkę rentową z 13% na 10%. Te zmiany dały istotny impuls prorozwojowy dla gospodarki — pisze Bielecki w raporcie firmy doradczej EY Polska pt. „System stworzony od podstaw - czyli prawdziwa historia 25-lecia polskich podatków”, na który zwraca uwagę serwis niezalezna.pl. Przyjaciel Tuska dodaje, że obniżka podatków wprowadzona przez rząd Jarosława Kaczyńskiego okazała się „bardzo korzystna dla Polski w momencie gwałtownego kryzysu, który miał miejsce na świecie w 2008 roku” i „przyczyniła się do tego, że Polska nie pogrążyła się w recesji”. Szok i niedowierzanie! To pisowski rząd potrafił zrobić coś dobrego? I to ta zdrajczyni Gilowska? Panie premierze, proszę postawić do pionu pańskich współpracowników. Takie analizy ocierają się o dywersję!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
“Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem komunistą. Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem związkowcem. Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem Żydem. Kiedy przyszli po katolików, nie protestowałem. Nie byłem katolikiem. Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było…” - Pastor Martin Niemöller, 1942, Dachau. Chcecie skończyć tak jak pastor Niemöller? ...Wystarczy po prostu milczeć, wrogowie Platformy Obywatelskiej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie filozofuj
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...Wystarczy po prostu milczeć, wrogowie Platformy Obywatelskiej!
A babcia jak byłeś mały nie uczyła cię, że kradzione nie tuczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Litwiniuk miał byc tam,gdzie teraz jest pan Kosiniak-Kamysz.Tej wysokiej i intratnej pozycji pozbawił go nieopacznie pan Gajewski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O ho,ho.Gumofilce mają złoto w sztabkach.Ale rolnicy dobrze dochody inwestują?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cwani ci rolnicy,ale tylko zasiadający w wyższych strukturach P,S.L. i wszelkie ich "przystawki".Reszta niech się sama wygrzebuje z bagna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Politycy PSL oraz PO obsadzili rady nadzorcze w spółkach przewozowych podległych pod Urząd Marszałkowski. Dzięki temu mają wpływ na to, co stanie się z cennymi nieruchomościami, często położonymi w centrach miast. O ujawnienie składów rad nadzorczych spółek przewozowych wystąpił do marszałka województwa radny Artur Soboń z Prawa i Sprawiedliwości. Okazało się, że pełno w nich polityków rządzącej koalicji. W Międzyrzecu Podlaskim w radzie nadzorczej miejscowego PKS zasiadają Stefan Karasiński (PO) oraz Przemysław Litwiniuk (PSL). W Zamościu w radzie nadzorczej PKS znajdujemy Ryszarda Piskorskiego (PO), Leszka Bukowskiego (PO) i Jana Słomianego (PSL). W Biłgorajskim PKS są Jan Kudełka (PO), Grzegorz Dubiel (PO), prezesem spółki jest radny Platformy Jacek Patro. W radzie nadzorczej spółki Lubelskie Dworce odnalazł się dobrze znany na Podlasiu polityk PSL Henryk Makarewicz. Prezesem jest tam jego partyjna koleżanka - Teresa Królikowska. Co robią politycy PO-PSL w spółkach przewozowych? Gazeta Wyborcza sugeruje: przeprowadzają zwolnienia grupowe, wyprzedają grunty i przygotowują prywatyzacje. Tych działań nie muszą się już obawiać mieszkańcy Białej Podlaskiej i okolicznych gmin. Rządząca w województwie koalicja PO-PSL z problemami bialskiego PKS poradziła sobie w prosty sposób – zlikwidowała firmę.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Politycy PSL oraz PO obsadzili rady nadzorcze w spółkach przewozowych podległych pod Urząd Marszałkowski. Dzięki temu mają wpływ na to, co stanie się z cennymi nieruchomościami, często położonymi w centrach miast. O ujawnienie składów rad nadzorczych spółek przewozowych wystąpił do marszałka województwa radny Artur Soboń z Prawa i Sprawiedliwości. Okazało się, że pełno w nich polityków rządzącej koalicji. W Międzyrzecu Podlaskim w radzie nadzorczej miejscowego PKS zasiadają Stefan Karasiński (PO) oraz Przemysław Litwiniuk (PSL). W Zamościu w radzie nadzorczej PKS znajdujemy Ryszarda Piskorskiego (PO), Leszka Bukowskiego (PO) i Jana Słomianego (PSL). W Biłgorajskim PKS są Jan Kudełka (PO), Grzegorz Dubiel (PO), prezesem spółki jest radny Platformy Jacek Patro. W radzie nadzorczej spółki Lubelskie Dworce odnalazł się dobrze znany na Podlasiu polityk PSL Henryk Makarewicz. Prezesem jest tam jego partyjna koleżanka - Teresa Królikowska. Co robią politycy PO-PSL w spółkach przewozowych? Gazeta Wyborcza sugeruje: przeprowadzają zwolnienia grupowe, wyprzedają grunty i przygotowują prywatyzacje. Tych działań nie muszą się już obawiać mieszkańcy Białej Podlaskiej i okolicznych gmin. Rządząca w województwie koalicja PO-PSL z problemami bialskiego PKS poradziła sobie w prosty sposób – zlikwidowała firmę.  
Z problemem PSL , a w tym Przemysława Litwiniuka można poradzić sobie w równie prosty sposób, otóż ogłupiały elektorat skreśli go z list wyborczych, a nasi wybitni specjaliści od wszystkiego niech sprawdzą się w prawdziwych warunkach rynku .pracy. Po 2 latach z odstawionego PSL zostanie mniej niż z Samoobrony - czego sobie i Polsce życzę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z problemem PSL , a w tym Przemysława Litwiniuka można poradzić sobie w równie prosty sposób, otóż ogłupiały elektorat skreśli go z list wyborczych, a nasi wybitni specjaliści od wszystkiego niech sprawdzą się w prawdziwych warunkach rynku .pracy. Po 2 latach z odstawionego PSL zostanie mniej niż z Samoobrony - czego sobie i Polsce życzę.
"Dobre, bo bialskie" Przemki to użyteczne chłopaki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Dobre, bo bialskie" Przemki to użyteczne chłopaki.
Amerykanie maja takie określenie: "good for shit". Podzielam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja tylko się zastanawiam, jak to możliwe, ze ciągle wychodzi jakaś sprawka z  udziałem przemków a oni dalej trwają. Mam nadzieję, ze niedługo położymy temu kres!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie znam Przemka, ale dotąd dokąd w Polsce będzie czas dla takich Przemków to nie jest kraj dla mnie. Wybierając tak , a nie inaczej sami sobie wystawiamy świadectwo. Przemku odejdź i zabierz ze sobą raka co toczy Rzeczpospolitą. Kasa, władza daje szczęście krótkotrwałe, zdrowie, prawdziwa przyjaźń, rodzina, służba dobru ogólnemu długotrwałe. Wybór należy do ciebie.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...